23.09 Serie A - Bologna vs Roma - Legalne buki typują, czy Wilki w końcu okażą się drapieżne…
22 września 2018
Zakłady online nie wierzą w Rossoblu, ale czy stawiają na gości?
W niedzielę AS Roma zyska możliwość potwierdzenia wysokich aspiracji, lecz również swoistej rehabilitacji za poprzednie nieudane występy. Spośród czterech dotychczasowych spotkań w Serie A brązowi medaliści poprzedniego sezonu wygrali tylko na inaugurację (1:0 z Torino FC na wyjeździe). Z trzech kolejnych występów, dwa na własnym boisku zakończyli podziałem punktów (3:3 z Atalantą Bergamo, 2:2 z Cheivo Werona), zaś jeden – porażką (1:2 z AC Milan na wyjeździe). 5-punktowy dorobek podopiecznych Eusebio Di Francesco sytuuje ich dopiero na 9. miejscu we włoskiej ekstraklasie. To i tak sporo w porównaniu do najbliższych rywali, którzy wywalczyli dopiero 1 pkt, i to w starciu z innym outsiderem – Frosinone Calcio. Wiosną Rossoblu finiszowali na piętnastej pozycji, z 4-punktową nadwyżką nad strefą spadkową. Aby teraz było podobnie, muszą jak najszybciej zdobywać punkty. Pierwsza okazja pojawia się w niedzielę. Zakłady internetowe stawiają jednak na gości. Przykład stanowi Milenium, z kursem 1,67 na „dwójkę” oraz 3,65 na remis i 4,83 na „jedynkę”.
Bukmacher obstawia najbardziej prawdopodobny wynik…
Podobnie jak inni bukmacherzy, również LV BET wskazuje na gości (kurs 1,71). Jednak jeśli chodzi o dokładny wynik, to najwięcej szans ten bukmacher daje remisowi 1:1 – stawiając na takie rozwiązanie, można zgarnąć nieco ponad 6-krotność zainwestowanej kwoty (kurs 6,10). Kolejne opcje to już zwycięstwa ekipy ze stolicy Italii 0:1, 1:2 i 0:2 (kursy – odpowiednio – 6,50, 7,30 i 8,00). 11 razy więcej w stosunku do wpłaty można zarobić, stawiając 0:0 bądź 0:3, zaś 12–krotne przebicie występuje, gdy padnie remis 2:2 lub gospodarze wygrają 1:0.