W tej chwili Bawarczycy wydają się po prostu nie do powstrzymania. Prowadzeni przez geniusza Hansa-Dietera Flicka Niemcy zamienili się w maszynę, która pokonała w tym sezonie wiele wybitnych drużyn, zarówno w rozgrywkach krajowych, jak i kontynentalnych.
Ostatni pojedynek bezpośredni zakończył się zwycięstwem Bayernu 3-1.
Cztery z ośmiu starć miały trzy lub więcej goli.
Obie drużyny zdobyły bramkę w trzech z ośmiu starć.
Spośród wszystkich ośmiu spotkań między nimi siedem razy wygrały zespoły grające u siebie.
Zapowiedź pojedynku Paris Saint-Germain – Bayern Monachium
Zawodników obu drużyn od finalnego triumfu w tych prestiżowych rozgrywkach dzieli zaledwie 90 minut. Jeszcze kilka miesięcy temu, kiedy Bayern występował pod wodzą Nico Kovaca taki obrót sprawy byłby niemożliwy. Po drugiej stronie ławki trenerskiej zasiądzie Thomas Tuchel, który jest bardzo dobrze znany zawodnikom Bayernu, bowiem w przeszłości prowadził ekipę Borussii Dortmund. Ekipie paryżan może brakować jakości w obronie, jednak nadrabiają to chyba najsilniejszym atakiem na świecie. Połączenie talentu Neymara, tempa Kyliana Mbappe, sztuczek Angel Di Marii i sprawności w powietrzu Mauro Icardiego jest po prostu zbyt dużym wyzwaniem dla obrońców jakiegokolwiek zespołu. I nic dziwnego, że mogą zakończyć sezon z poczwórną zdobyczą. I jeśli chodzi o wynik tego europejskiego pojedynku, Bawarczycy wydają się być faworytami, ponieważ mają zgrany zespół kierowany taktycznym geniuszem Flicka, w przeciwieństwie do mnóstwa indywidualnych talentów, które mają paryżanie ostatecznie nie mający jednak takiej samej spójności. Bayern wygrał ostatnie 21 spotkań i 28 z poprzednich 30 rozegranych. Nie okazali litości żadnemu przeciwnikowi po drodze do możliwej potrójnej korony. Podczas gdy tytani europejskiego futbolu przechodzą okres przejściowy, zawodnicy Flicka mają szansę panować na szczycie przynajmniej przez kilka następnych lat. Z kolei zespół PSG nie jest tak spójny, ponieważ polega w większości na swoich indywidualnościach. Jak pokazał ostatnio przykład Barcelony nie jest to najlepsza broń. Ponadto Neymar i Mbappe byli ostatnio mniej skuteczni pod bramką, a grając przeciwko Neuerowi należy wykorzystywać każdą nadarzającą się okazję. Z kolei po drugiej stronie Robert Lewandowski prawdopodobnie cieszy się najlepszym sezonem w swojej karierze, zatem strzelenie jednego lub dwóch goli przeciwko rezerwowemu bramkarzowi ekipy Tuchela nie powinno być zbyt wielkim problemem, ponieważ Keylor Navas został wykluczony z powodu kontuzji. Należy także zauważyć, że Lewy ma szansę zostać najlepszym strzelcem w historii Ligi Mistrzów w jednym sezonie. Do tego osiągnięcia brakuje mu tylko dwóch bramek.
Analiza i podsumowanie
Mimo że francuski zespół dotarł do finału, niepokoić może jedynie to, że mieli do tej pory łatwiejszą ścieżkę. W rzeczywistości podopieczni Flicka są pierwszą tak silną drużyną, z którą muszą się zmierzyć w tym sezonie. W związku z tym spodziewamy się, że Bayern nie przegra meczu po 90 minutach. Dodatkowo, pomimo bardzo wielu atutów w ofensywie, uważamy, że zbliżający się finał nie będzie tak obfity w bramki jak mecze poprzednich rund. Zawodnicy PSG muszą być totalnie skoncentrowani ponieważ stoją przed historyczną szansą na zdobycie pierwszy raz tego trofeum. W związku z tym nie mogą sobie pozwolić na otwartą grę z mistrzem Niemiec. Z kolei Bayern od początku będzie dążył do narzucenia swojego stylu gry i kontroli wyniku.