Podopieczni Michała Probierza w dalszym ciągu pikują w dół tabeli, po dwóch porażkach poniesionych od wznowienia rozgrywek. Z kolei Lechia Gdańsk prezentuje bardzo ofensywny futbol po przerwie spowodowanej korona wirusem. Zapowiada się interesujące starcie we wtorkowe popołudnie.
Ostatni pojedynek pomiędzy tymi zespołami
zakończył się wygraną Cracovii, 1-0.
Lechia nie zdołała strzelić bramki ekipie z
Krakowa od dwóch spotkań.
Cracovia wygrała trzy poprzednie pojedynki bezpośrednie.
W trzech pojedynkach z ostatnich dziesięciu obie
drużyny znalazły drogę do siatki.
Ponadto w tym czasie tylko w trzech meczach
zanotowano powyżej 2.5 bramki.
Tylko jedno zwycięstwo zanotowała ekipa gości z
siedmiu poprzednich starć.
Zapowiedź meczu Lechia Gdańsk – Cracovia Kraków
Drużyna gości zajmuje obecnie szóste miejsce w tabeli
ligowej, mając w dorobku 42 punkty, z 28 spotkań ligowych. W ostatnim pojedynku
ulegli jednak w Szczecinie, tamtejszej Pogoni 1-0. Była to już szósta kolejna
ligowa porażka piłkarzy z Krakowa, co niewątpliwie powoduje zakłopotanie wśród
kibiców i zawodników. Z drużyny walczącej o pierwsze miejsce w tabeli, Cracovia
ma już 15 punktów straty do lidera. W takiej dyspozycji zagrożony jest także
udział ekipy w meczach grupy mistrzowskiej.
Z kolei Lechia Gdańsk dość rozsądnie rozpoczęła zmagania po
wznowieniu. Zespół w pierwszym pojedynku rzutem na taśmę pokonał Arkę Gdynia
4-3, natomiast w poprzednim starciu dość szczęśliwie zremisował z Górnikiem
2-2. Przy czym nie można tu mówić o tym,
że Lechia nie miała szans na zdobycie gola, bowiem gdańszczanie bardzo długo
rozgrywali piłkę i stworzyli sobie kilka dogodnych sytuacji. Brakowało tylko
wykończenia.
Analiza i podsumowanie
Lechia Gdańsk wygrała cztery z sześciu poprzednich starć ligowych
na własnym boisku. O ile porażka z Legią może nie dziwić, to 0-3 z Rakowem już
tak. Wygląda to na typową wpadkę gdańszczan. Jednak w pozostałych meczach łączny
wynik jaki zanotowali to 10-4. Z kolei Cracovia odniosła tylko jedną wygraną i
jeden remis z ostatnich dziewięciu starciach wyjazdowych. Przegrali także
cztery ostatnie starcia, a jedyna wygrana miała miejsce w Gdyni. Biorąc pod
uwagę te okoliczności uważamy, że Lechia nie przegra tego meczu. Cracovia z
pewnością będzie dążyła do zdobycia w końcu bramki, bowiem strzelili ich tylko
sześć w ostatnich ośmiu meczach. Pomóc im w tym może słaba obrona ekipy Lechii,
co w połączeniu z ich dość dobrą formą ofensywną powinno sprawić, że w tym
pojedynku będziemy świadkami kilku goli.