Znajdujący się na dziewiątym miejscu w tabeli piłkarze Gialloblu będą chcieli naprawić błędy i zrekompensować się po zeszłotygodniowej porażce 5-0, w wyjazdowym meczu z Atalantą.
Gialloblu strzelili 2 lub więcej bramek w
czterech z ostatnich sześciu spotkań przeciwko Lecce.
Obie drużyny znalazły drogę do siatki przeciwnika
w czterech z ostatnich sześciu gier H2H.
Co najmniej trzy bramki zostały zdobyte w
czterech z ostatnich sześciu bezpośrednich spotkań.
Zapowiedź spotkania Parma – Lecce
Po pokonaniu Sampdorii (1-0) i Napoli (2-1) oraz podzieleniu
się punktami z Brescią (1-1), Parma doznała zawstydzającej porażki 5-0 z
drużyną Atalanty. Podopieczni Roberto D’Aversy byli całkowicie bezradni w
starciu z Bergamese, gdyż niebiesko-czarni ograniczyli ich do trzech strzałów w
meczu, w tym jednego w światło bramki. Ponadto, zespół La Dea mógł strzelić
więcej goli w tym pojedynku, ale Luigi Sepe zanotował dwie fantastyczne parady
w meczu.
Z ośmioma punktami z ostatnich sześciu ligowych spotkaniach,
Parma wciąż ma się dobrze, zajmując 9 pozycję w Serie A.
Na Ennio Tardini Gialloblu zanotowali cztery zwycięstwa,
jeden remis i cztery porażki, strzelając 1.44 gola na mecz i pozwalając przeciwnikom
na 1.11. Wygrali cztery z ostatnich siedmiu meczów domowych.
Niestety dla gospodarzy, Gervinho (16 gier, 4 gole) i
Karamoh (5/1) są kontuzjowani, natomiast Barilla (18/1) jest zawieszony za kartki.
Salentini doznali drugiej z rzędu porażki u siebie, a trzeciej
w sumie, po tym, jak przegrali przeciwko Zebrette. W rezultacie Lecce spadło na
17 miejsce w Serie A, zaledwie jeden punkt powyżej strefy spadkowej.
Drużyna Fabio Liveraniego będzie miała nadzieję na poprawę
formy z okresu połowy października i listopada, w której przegrała tylko raz w
siedmiu meczach ligowych.
Lecce zanotowało trzy zwycięstwa, dwa remisy i cztery
porażki poza domem, średnio zdobywając 1.33 bramki, jednocześnie tracąc 2.11.
Zdobyli pięć punktów z ostatnich pięciu meczach wyjazdowych (1-2-2).
W starciu z Parmą nie zagra jedynie Lapadula (11/4), który
leczy drobny uraz.
Salentini strzelali gole w 78 procent spotkań na wyjeździe,
a obrona Parmy musi być niepewna po tym, jak w zeszłym tygodniu swobodnie
straciła pięć bramek.
Podczas gdy Gervinho jest kontuzjowany, presja na Dejana
Kulusevskiego będzie jeszcze większa niż zwykle, a ja sądzę, że może on mieć aktywny
udział w bramce dla Parmy. Szwedzki zawodnik zdobył już cztery bramki i
zanotował siedem asyst w tym sezonie.