Getafe jest w tym sezonie niespodzianką w Hiszpanii, tuż poniżej najlepszych w La Liga – Realu Madryt i Barcelony. W domu, przeciwko drużynie spoza pięciu najlepszych lig europejskich, piłkarze Getafe są faworytami. Jednak biorąc pod uwagę jaką marką jest Ajax, tworzą realne zagrożenie dla Getafe.
To będzie pierwszy boiskowy pojedynek pomiędzy tymi
drużynami. Zespół Getafe zakończył fazę grupową wspaniałym zwycięstwem u siebie
nad Krasnodarem 3-0. Wszystkie trzy gole padły w ciągu dziesięciu minut, pod
koniec drugiej połowy.
Ataki, jakie Getafe przeprowadzało w końcowych etapach gry
były naprawdę widowiskowe. To pokazało ich ducha walki i zaangażowanie w
zwycięstwo, coś, czego brakuje czołówce hiszpańskiej w tym sezonie.
W tej chwili Getafe zajmuje trzecie miejsce w tabeli, powyżej
takich uznanych firm jak Atletico, Sevilla i Valencia.
Przypomnieć należy, iż Getafe straciło szanse na udział w
Lidze Mistrzów, w ostatnim dniu meczowym poprzedniej kampanii ligowej. W tym
roku nie chcą, aby sytuacja się powtórzyła.
Z kolei Ajax Amsterdam niespodziewanie odpadł z rozgrywek
Ligi Mistrzów, już w fazie grupowej. O tym, że Holendrzy zagrają w Lidze Europy
zadecydował ostatni mecz grupowy, w którym Ajax doznał porażki z Valencią 0-1.
Kosztem Holendrów, to właśnie Valencia awansowała do fazy pucharowej. Po ich
fantastycznym osiągnięciu w sezonie 2018/19 tym razem muszą skoncentrować się
na rozgrywkach w Lidze Europy.
Jednak to poczucie krzywdy może naprawdę zaszkodzić Getafe w
ten czwartek.
Analiza i podsumowanie
Getafe jest pretendentem do podium w prawdopodobnie
najlepszej lidze w Europie. Ich przeciwnicy grają w dużo słabszej lidze, choć
są tam zawsze w czołówce. Ponadto Getafe ma również przewagę własnego boiska.
Natomiast nigdy nie można lekceważyć Ajaxu, pomimo, że na co
dzień występują w słabej Eredivisie. Jednak miewają przestoje w koncentracji na
boisku, co było zdecydowanie widoczne w ubiegłorocznych starciach z
Tottenhamem.
W związku z tym oczekuję, że gospodarze Getafe zamkną mecz
zwycięstwem w ten czwartek. Tym bardziej, że kursy dość gwałtownie już spadły.
Nie zapomnijmy jednak, że Ajax jest niebezpieczny z przodu. W ostatnich dwóch
latach strzelali dużo goli i wydaje się, że nie mają chęci, aby to zatrzymać.