Pierwszym z sobotnich spotkań piłkarskiej Ekstraklasy będzie pojedynek zdobywcy Pucharu Polski, czyli drużyny Cracovii, z zespołem, który zajął w ubiegłym sezonie szóste miejsce w tabeli, ekipą Pogoni Szczecin.
Ostatnie spotkanie rozgrywane pomiędzy tymi zespołami zakończyło się wygraną Cracovii 2-1.
Cracovia wygrała na tym stadionie trzy z poprzednich czterech spotkań.
W pięciu poprzednich starciach dwa mecze wygrała Pogoń, a trzy Cracovia.
Tylko w trzech z poprzednich sześciu spotkań obie drużyny znalazły drogę do bramki.
Połowa z sześciu ostatnich pojedynków zakończyła się z większą niż 2,5 zdobyczą bramkową.
Zapowiedź pojedynku Cracovia Kraków – Pogoń Szczecin
Zarówno zespół Cracovii, jak i Pogoni nie przeprowadził podczas przerwy między sezonowej spektakularnych transferów. Jednak pod względem talentu, zespół gospodarzy wydaje się być nieco bardziej konkurencyjny od szczecińskiego zespołu. Ekipa Cracovii w drugiej części ubiegłego sezonu wyraźnie straciła wigor, co ewidentnie było widać po wynikach osiąganych na własnym boisku. W rzeczywistości Cracovia po sześciu kolejnych zwycięstwach, wygrała tylko jeden z kolejnych sześciu pojedynków na własnym boisku. Trzeba jednak zwrócić uwagę na to, że zawodnicy z Krakowa prezentowali rozsądną formę w starciach Pucharu Polski, co zaowocowało jego zdobyciem. Z kolei Pogoń, wraz z upływem rozgrywek coraz słabiej prezentowała się w pojedynkach wyjazdowych. Największym jednak problemem zawodników ze Szczecina była skuteczność w pierwszej połowie spotkania. W kilkunastu meczach z rzędu bowiem nie zdołali wbić bramki przeciwnikowi w pierwszej połowie.
Analiza i podsumowanie
Wydaje się, że po pozyskaniu Alexandra Gorgonia piłkarze Pogoni zyskają nieco na jakości w ofensywie. Jednak po drugiej stronie murawy zagra Rivaldinho, którego Cracovia nie tak dawno pozyskała. To syn byłej gwiazdy europejskich boisk, Rivaldo. Cracovia będzie chciała jak najszybciej zapomnieć o końcówce ubiegłego sezonu i wejść w nowy dobrym krokiem. W związku z tym spodziewam się, że Cracovia przynajmniej nie przegra tego pojedynku. Trzy poprzednie mecze Pogoni, a także cztery pojedynki Cracovii zakończyły się bramkami obu drużyn, ponadto ostatnie starcie H2H także zakończyło się z golami po obu stronach boiska. W związku z tym liczymy na podobny trend i tym razem. Pomimo, że nie oczekujemy festiwalu strzeleckiego, powinniśmy być świadkami powyżej 2.5 goli tutaj.