Dawno już nie byliśmy światkami tak emocjonującego zakończenia sezonu w Premier League. The Blues potrzebują przynajmniej remisu, aby zakwalifikować się do Ligi Mistrzów, podczas gdy piłkarze Wolverhampton będą szukać zwycięstwa, aby dostać się do Europy.
Podopieczni Lamparda wygrali poprzedni mecz wynikiem
2-5.
Zanotowali także dziesięć z poprzednich dwunastu
zwycięstw.
Każdy mecz Premier League od 2012 roku miał gole
obu drużyn.
Zapowiedź pojedynku Chelsea Londyn – Wolverhampton
Podopieczni Nuno Espirito Santo walczą ze Spurs o ostatnie
miejsce w Europie. Podopieczni Jose Mourinho, którzy mają tylko punkt straty,
stawiają czoła walczącemu Crystal Palace i spodziewamy się, że wygrają. W
związku z tym goście nie mają innego wyjścia, jak tylko walczyć o trzy punkty. Mimo
że The Blues potrzebuje tylko punktu w tej grze, z pewnością nie zaryzykują gry
na remis. Zawodnicy Santo będą bardzo zdeterminowani, by zapewnić sobie
zwycięstwo, a dla ludzi Franka Lamparda gra na remis byłaby jak igranie z
ogniem.
The Blues przegrali na wyjeździe 5-3 w ostatnim meczu
ligowym z Liverpoolem. W międzyczasie piłkarze Wolverhampton odnieśli u siebie
zwycięstwo 2-0 nad Crystal Palace.
Analiza i podsumowanie
W obecnym stanie rzeczy ludzie Lamparda mają niewielką
przewagę. Pierwszym z tych powodów byłoby to, że wystarczy im jeden punkt z
tego spotkania, aby zakwalifikować się do rozgrywek Ligi Mistrzów. A nawet
jeśli w pogoni za wygraną sprawy nie pójdą po ich myśli, mogą zadowolić się
remisem. Ponadto mają znacznie bardziej utalentowany i doświadczony skład, a
także są także wielokrotnymi mistrzami tych zawodów. Odnieśli również dziesięć
z poprzednich dwunastu zwycięstw w starciach bezpośrednich. Co więcej,
zawodnicy Wolverhampton nie wygrali w dziesięciu z ostatnich piętnastu starć
wyjazdowych. W związku z tym spodziewamy się, że Chelsea wygra w tę niedzielę
na Stamford Bridge. Jest to jednak ostatni mecz sezonu, a piłkarze trenera
Santo są zdesperowani. Dadzą z siebie 100% na boisku i będą szukać zwycięstwa.
W pewnym momencie znajdą więc drogę do bramki.