Obie drużyny zanotowały dość udany początek sezonu, bowiem drużyna Isłacza wygrała z Nemanem Grodno, 1-0, a zawodnicy Smalawiczy zremisowali 1-1, w meczu wyjazdowym, z drużyną aktualnych mistrzów kraju, ekipą Dynama Brześć. Jak tym razem potoczą się losy obu ekip?
Ostatnie spotkanie H2H, rozegrane w turnieju
towarzyskim, zawodnicy Smalawicza wygrali 0-3.
Poprzednie spotkanie ligowe, w roku 2018 wygrała
drużyna Isłacza 0-1.
W trzech z poprzednich siedmiu pojedynków, obie
drużyny zdobyły bramkę.
W pięciu ostatnich pojedynkach o stawkę, cztery
wygrane zanotował zespół Isłacza, padł także jeden remis.
Tylko w dwóch przypadkach z tych pięciu
pojedynków padło więcej niż 2.5 bramki.
Zapowiedź pojedynku Isłacz – Smalawiczy
Ekipa FK Smalawiczy to tegoroczny beniaminek białoruskiej
Premier League. Podopieczni Aleksandra Brazovicha powrócili do najwyższej serii
rozgrywkowej po jednym sezonie spędzonym na boiskach 1. Dywizji. Awans do ligi
uzyskali dzięki zajęciu drugiego miejsca w lidze, ze stratą czterech oczek do
Biełszyny. Jednak charakterystyczną cechą drużyny ze Smalawicza była ich bardzo
skuteczna gra obronna. W 28 rozegranych spotkaniach 1. Ligi, zawodnicy stracili
łącznie tylko 15 bramek. Był to najlepszy wynik w lidze, a także lepszy o
siedem od Biełszyny. W ataku piłkarze także nie próżnowali, bowiem ich średnia
bramek zdobywanych na mecz wyniosła ponad dwie, co dało im trzecie miejsce w
lidze.
W pierwszym spotkaniu, nie lada zaskoczeniem było kiedy to
ekipa Smalawicza zremisowała z aktualnym mistrzem Białorusi. Co ciekawe
Smalawiczy otworzyli wynik meczu w 55 minucie jednak radość ich trwała tylko niecały
kwadrans. Jednak remis z Dynamem należy uznać za przyzwoity rezultat.
Z kolei drużyna
Isłacza to ekipa z górnej części środka tabeli. W ubiegłym sezonie zajęli piate
miejsce w lidze, tracąc do Dynama Mińsk trzy oczka. Gdyby drużyna z Mińska
lepiej prezentowała się w obronie, to z pewnością miałaby szansę na zakończenie
sezonu na wyższej pozycji.
Tegoroczne rozgrywki jednak rozpoczęli od odrobienia pracy
domowej. Isłacz bowiem pokonał w starciu wyjazdowym Neman Grodno 1-0. Zawodnicy
w tym pojedynku pokazali, że potrafią dobrze zorganizować się w obronie, a
także skutecznie przeprowadzać ataki. Gorzej było tylko z ich wykończeniem, ale
ten jeden skuteczny przyszedł pod koniec spotkania.
Analiza i podsumowanie
Biorąc pod uwagę bilans spotkań bezpośrednich, a także fakt,
że Isłacz wystąpi w tym pojedynku w roli gospodarza, uważam za wystarczający,
aby na nich postawić. Dodając do tego, że dwa mecze bezpośrednie w Premier
League w sezonie 2018 zakończyły się wygraną Isłacza po 1-0, jak również mecz
towarzyski, zakończony wynikiem 0-1 dla Smalawiczych, sądzę, że tylko jedna z
tych druzyn zdobędzie tutaj bramkę.